Zachęcamy do zapoznania się z przemyśleniami współautorki projektu "Lokalna ławeczka"

"Historia pewnej ławeczki

I już jest! Ławeczka, tablica i zwierzak.

Ale po kolei

Postanowiłam podzielić się osobistymi przemyśleniami o tym czy ma sens angażować się w kreowanie naszej lokalnej społeczności, a natchnął mnie do tego finał realizacji projektu budżetu obywatelskiego „lokalna ławeczka”.

Rok 2016 uroczy tatuś rzuca pomysłem

„A może by tak postawić kilka ławeczek…? Tak sobie człowiek spaceruje z wózeczkiem po tej naszej dzielnicy i nawet nie ma gdzie usiąść”- padła propozycja podczas jednej z burzy mózgów wśród mieszkańców obmyślających propozycje projektów BO. To było w 2016 roku! Stwierdzenie słuszne ale zagłuszone pilniejszymi propozycjami.

„Jak tu szybko i swobodnie przekazać ważne informacje lipniczanom – i tu szkopuł – którzy nie korzystają z Internetu ;)”? Coraz częściej pytani jesteśmy czy i gdzie w Lipniku można zostawić ogłoszenie, plakat czy klepsydrę – pomijając oczywiście drzewa. „Hmm, to może przy tych ławeczkach postawimy również tablicę”? Pomysł trafia do puli projektów BO2018. Jednak zostaje wycofany na poczet szerszego pomysłu.   

I wreszcie BO2019 projekt „lokalnej ławeczki” cały czas siedzi w głowach mieszkańców i w ramach wspólnego lipnickiego zadania zostaje przekazany do realizacji. Ja zostaję odpowiedzialna za część projektu związaną z realizacją „ławeczek”.

Mi się ten projekt w zasadzie nie podobał

I tu muszę się przyznać, że początkowo byłam przeciwnikiem wykorzystywania pieniędzy BO i energii społeczników na projekt związany z postawieniem kilku ławek. Dlatego też pewnie tak długo projekt był odkładany. Ale skoro udało się już zagospodarować fundusze BO na tak ważne dla dzielnicy sprawy jak  stworzenie terenu rekreacyjnego „Pod Gaikami” czyli boisko, plac zabaw i siłownia(w paru rozbudowach), a także przyziemne udogodnienia jak ścieżka pod obwodnicą, defibrylator, doposażenie naszych druhów z OSP Lipnik, czy dołożenie cegiełki w remont i doposażenie biblioteki przychylniej spojrzeliśmy na pomysł „lokalnej ławeczki”.

Pani Renato jakieś poruszenie na Lipnickiej - ludzie robią dzieciom zdjęcia!

Rok 2020 montujemy ławeczki. Tak trochę to trwało. Wiele innego dobrego zbudowaliśmy z BO przez te lata. I w końcu są. Ale żeby nie było – skoro już zdecydowaliśmy się przeznaczyć fundusze i energię wielu osób to postaramy aby ławeczki były wyjątkowe. „Lipnik” zobowiązuje - a więc koniecznie w zgodzie z naturą! Wszystkie elementy będą drewniane (głównie dąb). Kolory naturalne. No i oczywiście rękodzieło. Aaa zapomniałam wyjaśnić, zgodziłam się prowadzić ten projekt pod warunkiem, że nie będą to zwykłe ławki. I tak ustaliliśmy przy każdej ławeczce stanie rzeźba zwierzątka. Może pamiętacie jak na FB rady osiedla wybieraliśmy jakie to zwierzaki występujące tu u nas mogły by być wyrzeźbione? Ostatecznie jest sarna, kozioł sarny, borsuk, lis, sowa, niedźwiadek – ale nie takie samotne… sprawdźcie sami. Ale to nie koniec, na tablicy przeznaczonej na ogłoszenia mieszkańców wygospodarowaliśmy przestrzeń, gdzie mamy kilka ciekawostek o zwierzaczku stojącym obok. Np. czy wiedzieliście jak nazywa się mały lisek? Niedolisek – uroczo.

Mimo wielu obaw o sens takiego projektu chyba się komuś spodobało – jeszcze nie skończyłam pisać tego tekstu, a właśnie dostałam telefon, o pierwszych sympatykach przywiezionej właśnie sarenki – dzieciaczek z radością pozuje do zdjęcia – może tatuś prześle mi to historyczne ujęcie?

Złota ekipa i dziewczyna z bloku

Wspominałam już o energii z jaką my społecznicy angażujemy się w tematy – ale to jakby wytłumaczalne, każdy aktywista wie o co chodzi. Przyznam, projekt się dłużył. I prawdę mówiąc, mimo tego że w Lipniku mieszkam już jakiś czas to moje korzenie sięgają raczej osiedlowych uliczek i w świecie dzikich zwierząt czułam się lekko niepewnie. A to ja zobowiązałam się do wyboru zwierząt i opracowania tablic z ciekawostkami! Jednak wreszcie coś się zmieniło, i tu nie lada zaskoczenie – skrzydeł dodał mi pracownik Urzędu Miejskiego! Tak, współpracując z Wydziałem Gospodarki Miejskiej spotkałam się z wyjątkową determinacją, skrupulatnością i nastawieniem wydziału na to aby autor projektu, czyli ja ;) był zadowolony z efektu. A kiedy do naszej ekipy dołączył pan Adam – rzeźbiarz, wykonawca wszystkich drewnianych elementów nasz projekt niemal ożył – głównie dzięki zdjęciom kolejnych rzeźb wykonywanych wg twórczych pomysłów artysty. Do tego pomocną dłoń wyciągnęli członkowie Rady Osiedla, rodzina a nawet sąsiedzi – i z taką ekipą poszło już z górki. 

Zaraz to ktoś zniszczy!?

Oj, jak nasza ekipa martwi się o to czy koziołkowi ktoś zaraz urwie rogi? Mimo że staraliśmy się aby jak najmniej wystających części kusiło złych ludzi. Można by też się zastanawiać czy jest to projekt pierwszej potrzeby dla mieszkańców Lipnika? Jednak mimo tego, że sama miałam wątpliwości jestem dumna, że podczas głosowania mieszkańcy Lipnika zdecydowali, że chcą aby w naszej dzielnicy stanęły „lokalne ławeczki”. Miejsca gdzie obok sympatycznego zwierzaka można odpocząć podczas spaceru, gdzie dzięki sieci tablic możemy dowiedzieć się co w Lipniku się dzieje. Sami to sobie wymarzyliśmy, podoba nam się więc dlaczego mielibyśmy pozwolić aby ktoś miał to zniszczyć?

A może zamiast niszczyć coś by stworzyć ?

Może właśnie dzięki takiej wizycie przy zwierzaku dowiesz się z plakatu na tablicy, że już czas na kolejny pomysł do realizacji w ramach Budżetu Obywatelskiego dla Lipnika?! Może ten projekt doda skrzydeł Tobie i zgłosisz następny pomysł, który będzie kreował naszą lokalną społeczność? A Lipniczanie pomysłowi są – nadal czekają na swoją szanse myśli o placu zabaw we Wróblowicach, ścieżkach rowerowych, muralu czy ścieżce do szkoły pod obwodnicą… i co jeszcze?

W sumie to argument, że „ktoś to zniszczy” do mnie nie przemawia… za to bardzo do mnie przemawia prawda o tym, że to my kreujemy naszą rzeczywistość. Taki mały uroczy projekt, a pokazał mi, że nasze zaangażowanie ma sens – choćby dla tych uśmiechniętych buziek osób mijających nasze „lokalne ławeczki”.

Zapraszam na spacerek – lokalizacja ławeczek na stronie www.ro-lipnik.pl

15.10.2020, Renata L. współautor projektu Budżetu Obywatelskiego 2019 „Bo łączy nas Lipnik”